piątek, 26 listopada 2010

Cyfrówka i tryb "Półmrok"

Wbudowany aparat fotograficzny to pierwsza rzecz, na jaką zwracam uwagę przed i po zakupie nowego telefonu. W dzisiejszych czasach matryca o rozdzielczości 3 Mpix nie brzmi może imponująco, ale jak się okazuje, w zupełności wystarcza do zrobienia dobrej jakości zdjęć. Z uwagi na późną godzinę, mgłę i padający śnieg, nie miałem możliwości uchwycenia zbyt wielu ciekawych obiektów, ale to, co udało mi się sfotografować, prezentuje się zupełnie przyzwoicie. Tu zaznaczam, że zdjęcia nie zostały poddane żadnej obróbce, macie więc okazję zobaczyć, jak prezentują się prosto po skopiowaniu z telefonu.


Jak widać, szumów na fotografiach praktycznie nie uświadczymy, co jest - przynajmniej dla mnie - sporym zaskoczeniem. Zaskoczeniem o tyle większym, że aparat w X8 nie dysponuje ani ksenonową lampą błyskową, ani nawet zwykłą diodą doświetlającą LED. Nie posiada również żadnych zaawansowanych ustawień (przynajmniej nie w wersji systemu 1.6), pozwalających np. na zmianę balansu bieli czy korektę ekspozycji. Jedną możliwością poprawienia jakości zdjęć jest wybranie odpowiedniego trybu - w tym przypadku wybór padł na "Półmrok". Efekty tego zabiegu możecie podziwiać powyżej.

Robiąc zdjęcia nie odczułem braku auto-focusa, który w tak słabych warunkach oświetleniowych na niewiele by się zdał. Cyfrowa stabilizacja również okazała się zbędna - od chwili naciśnięcia migawki do zapisania zdjęcia mijają zaledwie 2-3 sekundy, więc nie trzeba się martwić, że zdjęcia wyjdą rozmazane, jeśli po dłuższej chwili poruszy się telefonem. Poziom detali i jakość odwzorowanych kolorów to kolejny powód do zadowolenia - mimo kiepskich warunków pogodowych, bez trudu można odczytać treść uchwyconych na zdjęciach napisów.

Test na nocne zdjęcia aparat w Xperii X8 przechodzi zatem pozytywnie, zostawiając w tyle inne modele - często o, teoretycznie, lepszych parametrach.

1 komentarz:

  1. Zdjęcia jak na 3 mpx wychodzą na prawdę bardzo ładnie! Sam mam ten telefon i uważam że aparat nie robi tak słabych zdjęć jak piszą na innych stronach.

    OdpowiedzUsuń